Adam Czarkowski: Historia młodego programisty
W świecie technologii, gdzie zmiany zachodzą w zawrotnym tempie, wybór odpowiedniej ścieżki edukacyjnej może być kluczem do sukcesu. Dziś rozmawiamy z młodym programistą – Adamem Czarkowskim, który kilka lat temu podjął decyzję o kształceniu się w naszym technikum. Jego historia to dowód na to, że prawdziwa pasja, połączona z solidnym wykształceniem, może otworzyć drzwi do fascynującej kariery w branży IT. Dowiedz się, jakie doświadczenia zdobył podczas nauki, jakie umiejętności okazały się kluczowe w jego obecnej pracy i jakie rady ma dla przyszłych programistów. Jeśli zastanawiasz się nad swoją przyszłością w IT, ten wywiad dostarczy Ci cennych wskazówek i inspiracji. Zapraszamy do lektury wywiadu z Adamem Czarkowskim, tegorocznym absolwentem technikum!
1. Dlaczego wybierając szkołę średnią, zdecydowałeś/aś się na Technikum Programistyczne INFOTECH? Czy miałeś/aś wcześniej jakieś doświadczenie w programowaniu?
Zwykłe publiczne szkoły skupiają się przede wszystkim na nauce do matury, a oceny stanowią w nich podstawowy mechanizm weryfikacji wiedzy. Uznałem, że nie tego oczekuję. Potrzebowałem jak najwięcej przestrzeni, by uczyć się rzeczy, które mnie naprawdę interesowały. Miałem już pewne pojęcie o programowaniu, wiele się dowiedziałem jeszcze w szkole podstawowej i gimnazjum. Prywatna szkoła to oczywisty wybór dla kogoś, kto chce mieć więcej luzu. INFOTECH spośród innych przekonał mnie do siebie jeszcze nowoczesnym planem zajęć znajdujących się w moim obszarze zainteresowań i na tamtą chwilę wyjątkową kadrą nauczycieli-specjalistów z branży.
2. Jakie umiejętności nabyte podczas nauki w INFOTECH uważasz za kluczowe dla Twojej obecnej kariery?
Zdecydowanie umiejętności techniczne. Kończąc pracę, umiałem już programować w języku Python na średniozaawansowanym poziomie, a także posługiwałem się narzędziami, które teraz na co dzień wykorzystuję w pracy, takimi jak kontrola wersji kodu i chmura obliczeniowa. Oczywiście nie wszystkiego nauczyłem się bezpośrednio z zajęć, ale miałem mnóstwo okazji doszkalać się sam, a szkoła pomagała mi szlifować i uzupełniać swoją wiedzę :).
3. Czy oceniając swoje początki na ścieżce zawodowej program nauczania w INFOTECH Twoim zdaniem był dostosowany do aktualnych potrzeb rynku pracy? W jakim stopniu?
Zaskakująco dobrze, o czym przekonałem się dopiero w pracy. W technikum uczyliśmy się najnowszych technologii, często wychodzących poza standardowy program nauczania. Wyjątkiem była nauka do egzaminów zawodowych. Kiedy rozmawiałem ze swoimi znajomymi z innych szkół, byłem zaskoczony, że z wieloma technologiami nie mieli nawet styczności. Dobrym przykładem jest właśnie, chociażby GIT, narzędzie do kontroli wersji kodu. Absolutne minimum pracy programisty, którego nie uczono wcześniej nawet w Technikum Elektrycznym.
4. Jakie były Twoje pierwsze kroki na rynku pracy po ukończeniu INFOTECH? Jak szybko znalazłeś/aś pracę w branży IT i w jaki sposób?
Razem z moim bratem ciotecznym w przedostatniej klasie technikum dostaliśmy się na praktyki w Bluerider.Software. Mieliśmy za sobą już praktyki w firmie INTRATEL i czuliśmy się pewni swoich umiejętności, dlatego zależało nam na sprawdzeniu się w pracy jak najbardziej zbliżonej do tej z prawdziwego zdarzenia. Stworzyliśmy CV, napisaliśmy maila i przyszliśmy na rozmowę kwalifikacyjną. Najwyraźniej zrobiliśmy dobre wrażenie, ponieważ nie dość, że spędziliśmy całe wakacje w prawdziwym projekcie, to razem z naszym znajomym ze szkoły dostaliśmy ofertę pracy jeszcze w czasie roku szkolnego :).
5. W jakiej firmie obecnie pracujesz i na czym polega Twój obecny dzień pracy?
Dalej pracuję w Blueriders.Software, chociaż obecnie w innym projekcie. Na co dzień piszę backend w Pythonie, to znaczy odpowiadam za to jak aplikacja działa „od zaplecza”. Co dwa tygodnie, w czasie nazywanym „sprintami” implementujemy jako zespół nowe funkcjonalności. Każdy taki „feature” musi zostać odpowiednio sformułowany przez naszą Project Managerkę, następnie zaimplementowany przez programistów (czyli m.in. mnie :)), a następnie przetestowany. Pracujemy metodyką pracy nazywaną „programowaniem zwinnym” i to jedna z tych rzeczy, o których dowiedziałem się jeszcze przed zaczęciem pracy, właśnie podczas zajęć w technikum.
6. Jakie były Twoje początkowe oczekiwania odnośnie zarobków po ukończeniu technikum? Czy rzeczywistość je potwierdziła?
Nie miałem złudzeń, że od razu po ukończeniu szkoły będę zarabiał niesamowite pieniądze. Jednakże nie mogę powiedzieć, że nie jestem zadowolony – myślę, że w żadnej innej branży nie można zacząć z tak dobrego poziomu z zaledwie rocznym doświadczeniem.
7. Jakie projekty czy prace realizowałeś/aś podczas nauki, które pomogły Ci w zdobyciu pierwszej pracy?
Przede wszystkim robiłem to co sprawiało mi fun :). Bez względu na to czy pisałem grę w Unity z kolegami, tworzyłem stronkę do łatwego wyświetlania czyjegoś MAL’a, czy stawiałem serwer CS:GO – wszystkiego uczyłem się przy okazji. Zdecydowanie najważniejszymi doświadczeniami okazały się właśnie nieudane próby doprowadzania projektów do końca, nauka pracy zespołowej i radzenie sobie z napotkanymi problemami. Uważam, że podczas nauki nie warto tracić czasu na coś, do czego trzeba się zmuszać.
8. Czy uważasz, że inwestycja w edukację w placówce prywatnej, jaką jest INFOTECH opłaciła się już w pierwszych miesiącach pracy?
Na pewno zapewniła mi solidne podstawy. Raczej z natury jestem typem samouka i wiele potrafię nauczyć się sam, ale dzięki technikum miałem większe pojęcie o tym czego mam się uczyć. Podejrzewam, że gdyby nie to, znalezienie pierwszej pracy sprawiłoby mi dużo większe trudności.
9. W jakim stopniu kładziono nacisk na rozwijanie Twoich umiejętności, w tym kreowaniu marki osobistej podczas nauki w INFOTECH? Czy były jakieś warsztaty lub zajęcia dedykowane temu zagadnieniu?
To z pomocą pani Pauliny Wolfram (trenerki rozwoju osobistego i kompetencji społecznych INFOTECH – przyp. red.) napisałem swoje pierwsze CV :). Poza tym uczestniczyliśmy w kilku warsztatach poświęconych kształtowaniu umiejętności miękkich, co bezpośrednio przekłada się na prezentację własnego wizerunku.
10. Czy postrzegasz INFOTECH jako ważny krok w budowaniu swojej kariery? Dlaczego?
Technikum INFOTECH to sam jej start, jak mógłby więc nie być ważny? 🙂 Do teraz nadal pozostaję w stałym kontakcie ze szkołą. Wciąż mogę liczyć na jej wsparcie, uczestniczę w różnego rodzaju inicjatywach i konferencjach, a niewykluczone, że także będę miał okazję współpracować z nią biznesowo. To nie są rzeczy, których oczekiwałbym po jakiejkolwiek szkole i bardzo to sobie cenię.
11. Jakie są Twoje obszary zainteresowań w zakresie programowania? Co sprawia Ci największą frajdę i w jakich dziedzinach najchętniej zdobywasz najwięcej wiedzy eksperckiej?
Póki co najchętniej studiuję zagadnienia związane z infrastrukturą aplikacji webowych, a więc AWS, IaC, dockeryzacją aplikacji, ich deploymentem i skalowalnością. Poza tym codziennie interesuję się czym innym, na przykład ostatnio zacząłem wgłębiać się w implementację interpretera samego języka Python. Czuję, że na zrozumienie tego wszystkiego nie starczy mi życia, ale to właśnie czyni informatykę tak piękną :).
12. Jak lubisz spędzać swój wolny czas poza programowaniem?
Wolny czas spędzam ze swoją dziewczyną i przyjaciółmi, uwielbiam grać w planszówki, oglądać seriale i podróżować. Niestety nie wystarcza mi już czasu na gry komputerowe, mimo że spędziłem pół życia, grając. Za to już w grudniu planuję wypad do Rzymu – może i będzie zimniej, ale i taniej!
13. Jakie są Twoje dalsze plany zawodowe?
Rozwijać się dalej jako programista. Zaczynam studia w trybie zaocznym na Politechnice Warszawskiej, więc pracy na pewno nie będzie mało. Póki jednak mi się to nie znudzi (na co się nie zapowiada :)) zamierzam się dalej kształcić jako programista aplikacji webowych.
14. Jakie są Twoje przemyślenia na temat przyszłości rynku IT w Polsce? Czy uważasz, że edukacja w technikum takim jak INFOTECH będzie nadal kluczem do sukcesu w tej branży?
Za mało wiem, by wypowiadać się na temat przyszłości całej branży. Wiem jednak, że nauka w szkole prywatnej daje mnóstwo możliwości i okazji, na które po prostu nie stać publiczne placówki. Ja sam nie zmieniłbym swojego wyboru technikum. Poznałem w tej szkole masę przyjaciół i oprócz nauki, po prostu się świetnie bawiłem.
15. Jakie rady mógłbyś/mogłabyś dać przyszłym programistom, którzy chcą odnieść sukces w branży IT?
Chociaż to banalne, jak najwięcej się uczyć. To największa trudność, nauczyć się programować w danym języku, obsługiwać te wszystkie narzędzia i technologie. Tak naprawdę ta nauka nigdy się nie kończy. Odnaleźć prawdziwą pasję można wtedy, kiedy wie się tyle by stworzyć coś samemu. To przynosi prawdziwą satysfakcję, granie w napisaną przez siebie grę, pokazywanie komuś napisanej przez siebie stronki, albo discrodowego bota – uczucie, że teraz to już możesz robić wszystko. Później jest już tylko z górki :).